Forum


"IIIC" LO
Oficjalne forum "IIIC" LO w Ostrołęce
Odpowiedz do tematu
Bibilia - tekst mojego autorstwa //
klimas07
Z™ Admin


Dołączył: 19 Paź 2005
Posty: 168
Przeczytał: 0 tematów


Jak dużo można powiedzieć o Biblii, a zarazem jak mało i nie wiem czy mogę o tym pisać, ale uważam, że człowiek samodzielnie jej nie rozszyfruje i takie teksty jak zaraz przedstawię są nam potrzebne do wspólnego rozpatrzenia, aby wyczyścić wszelkie wątpliwości ślepego, ośmielę się napisać, pseudo chrześcijańskiego świata ludzi.
Czyż nie najłatwiej było napisać całą Biblię w symbolach, znakach, przypowieściach itp. Przecież pod jednym słowem może kryć się dziesiątki bardzo odmiennych tematycznie spraw. Jeżeli biorąc początek Starego Testamentu a dokładniej część, w której jest pisane o Kainie i Ablu, to od razu zauważamy nie realną historię, która dla normalnie myślącego człowieka będzie niczym. Może ktoś kto To pisał nie wziął pod uwagę tego, że Kain nie miał z kim wydać potomstwa skoro był jedyny na świecie pomijając rodziców (gdzie kazirodztwo oczywiście nie wchodzi w grę) człowiekiem, ale patrząc na to z innej strony można to przedstawić w zupełnie innej przestrzeni czasowej, wtedy dopiero realność tekstu nabierała by spójności, może Bóg nie tworzył Ziemi 6 dni tylko 6 jednakowych przedziałów czasu.
Skoro w Biblii wiele takich niespójności w tekście, to czemu znajdujące się tam fragmenty, a nawet całą Księgę nazywamy arcydziełem. Czy jeżeli napiszę zmyśloną historię:
„Ludzie na Ziemi mnożyli się bardzo szybko, a w ciągu godziny przychodziło na świat tysiąc osób, aż księżyc zaludnił się od ludzi…”to nazwiemy to arcydziełem Przypuśćmy, że ten fragment był pisany w Iw. n. e. i wtedy też powstała księga składająca się z treści spisanej przez 30 ludzi, a w tej treści kilka takich fragmentów. Uważam, że w tych czasach nie nazwana była by arcydziełem, ale gdyby ludzie za 2000 lat odnaleźli Biblię i tę fikcyjną księgę, nie wiadomo by było nawet, którą przyjęli by za prawdziwą. Przecież ten fragment mógłby być odebrany np. tak :
Godzina = 1 rok, 1000osób=500osób, a zaludnienie księżyca= zaludnienie Sahary.
Idąc tym tropem Biblii nie da się podważyć, z jakimi to argumentami do jej podważenia nie wyjdziemy to i tak można przybrać inną formę obrony poprzez inną interpretacje danego fragmentu, a więc każdy bezsensowny tekst oraz każdy bezsensowny wiersz można wynieść na piedestał ukazując jego inne znaczenie (wszystko jest więc bezsensu bo wszędzie można odkryć jakiś sens).
Jeżeli Pismo Święte mówi nam, że każdy człowiek jest wolny, to oznacza to, że nie ciąży nad nikim fatum i nie istnieje coś takiego jak przeznaczenie. Jeżeli Pismo Święte mówi nam, że Bóg jest sprawiedliwy, to niejednokrotnie nasuwa nam się pytanie: Czemu, niektórzy ludzie rodzą się niepełnosprawni, czemu niektórzy ludzie od urodzenia są skazani na cierpienie w całym swoim życiu? Nie odpowiadają przecież za losy swoich przodków, którzy nie żyli zgodnie z nadanymi im przez Boga prawami. Oczywiście całą teorie można zdmuchnąć od tak jednym zdaniem, w które bez zastanowienia uwierzy każdy, a mianowicie: Ci, którzy cierpią za życia, w niebie będą żyli stokroć lepiej….
To czemu nikt nie krzyczy, skoro w to wierzy: Boże czemu nie skazałeś mnie na cierpienie podczas życia, przecież wole cierpieć 100 lat, niż 100 lat żyć we szczęściu, ażeby później wieczność spędzić w szczęściu.
Nie odpowiem wam ludzie, jak więc żyć bez religii i wiary, bo sam sobie tego nie wyobrażam, chodź moja wiara jest słaba i nie żyje nią tak jak wielu z was. Ale czemu Bóg wystawia nas na wiatr, czemu Biblia nie ma języka dla nas zrozumiałego, skoro Bóg nas tak kocha, to czemu stawia nam poprzeczkę od pierwszego haustu powietrza tej atmosfery. Czemu jego droga jest taka ciężka i niepewna, skoro to Bóg pragnie nas mieć przy sobie. Wszystkie te poprzeczki, które stworzył sam Bóg oddalają nas od niego, a kiedy to my wyciągamy do niego rękę nadziewamy się na kolejną poprzeczkę. Nie chce mówić, że Bóg jest zły, nie mam do niego nic, ale wszystko co zrobił pozostawił samemu sobie, wszystko co zrobił zawsze będzie miało sens, bo tak jest napisane, że niczego w Piśmie Świętym nienależny brać dosłownie. Wiele zdań, które już napisałem, mogą być początkiem wielu dyskusji, a temat który poruszyłem, gdy byłby spisany, mógłby być grubszy niż Biblia.
Dręczy mnie jeszcze jedna sprawa, czemu nie szukamy tej drogi prawdziwej, wybieramy najprostszą drogę - Biblia i tylko ona, nie szukamy dalej i dlatego cała ludność, jeżeli będzie milczała i będzie się bała wystawić głowę z ostrzeliwanych okopów, nie dowie się nigdy prawdy i nie dowiedzie swojej racji, która być może zostanie zniszczona, ale być może pójdzie w świat i da zalążek nowym myślom, które w rezultacie mogą doprowadzić nas do właściwej drogi.


Post został pochwalony 0 razy
Zobacz profil autora
spoko
R0beN
Z™


Dołączył: 21 Paź 2005
Posty: 12
Przeczytał: 0 tematów


tekst spoko ale czy pisany samodzielnie to powatpiewam


Post został pochwalony 0 razy
Zobacz profil autora
klimas07
Z™ Admin


Dołączył: 19 Paź 2005
Posty: 168
Przeczytał: 0 tematów


Chyba se żartujesz ;> oczywiście że pisałem sam
Nigdy nie podpisuje się swoim nazwiskiem pod czyimś dziełem


Post został pochwalony 0 razy
Zobacz profil autora
Mroziu
Z™ Mod


Dołączył: 19 Paź 2005
Posty: 94
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 1 raz
Skąd: O-ka

Tekst niezły.Już to wczoraj przeczytałem, ale byłem zjebany i nie chciało już mi sie komentarza pisać.Sam niewiem jak to rozumieć to z Ablem i Kainem i wiele innych.

P.S Tak wogóle to chciało Ci sie tyle pisać?


Post został pochwalony 0 razy
Zobacz profil autora
klimas07
Z™ Admin


Dołączył: 19 Paź 2005
Posty: 168
Przeczytał: 0 tematów


hehehe no jak napisałem to chciało ale cieżko mi było troche bo o tym wszytskim myślałem już wcześniej i wsyztsko na raz mi isę w głowie gromadziło i bałem się że wsyztskiego nie poupycham i o czymś zapomne, no ale jest to co jest napewno czegoś zapomniałem ale nie myśle czego bo sie wkurze ;]


Post został pochwalony 0 razy
Zobacz profil autora
Wojti
ztm mod


Dołączył: 07 Lis 2005
Posty: 128
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 1 raz

Zgadzam się z tym co tu napisałeś i sam też często zadaje sobie te same pytania co ty Łukasz, i mimo wszystko staram się to jakoś wyjaśnić ale nie wychodzi mi i nurtuje mnie to i nie wiem co myśleć. Chcę wiedzieć jak rozumieć biblie ale nie moge i uwierzcie mimo mojej całej głupkowatości to ta myśl strasznie mnie dręczy, im więcej mysle tym mniej wiem i co mam zrobić...
Sam zastanawiam się jak wierzyć bibli skoro udowodniono że tworzenie ziemii trwało tysiące czy ileś tam lat. Lecz kiedy powątpiewam w prawdziść biblii, to przyponia mi się, że podobno nie dorastamy bogowi do pięt,a skoro jesteśmy mali w stosunku do Boga to według mnie nie mozemy zrozumiec jego zamiarów, a
także jego słów(biblii), bo prawdopodobnie są za mądre abyśmy mogli je zrozumieć


Post został pochwalony 0 razy
Zobacz profil autora
Wojti
ztm mod


Dołączył: 07 Lis 2005
Posty: 128
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 1 raz

ale mnie wzieło sam nie wiem co mysleć o tym co wyzej napisałem kurcze ja to jestem


Post został pochwalony 0 razy
Zobacz profil autora
Mroziu
Z™ Mod


Dołączył: 19 Paź 2005
Posty: 94
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 1 raz
Skąd: O-ka

heheh Wojti Smile


Post został pochwalony 0 razy
Zobacz profil autora
klimas07
Z™ Admin


Dołączył: 19 Paź 2005
Posty: 168
Przeczytał: 0 tematów


wojtas nie pękaj jesteśmy z Tobą ;]


Post został pochwalony 0 razy
Zobacz profil autora
Bibilia - tekst mojego autorstwa //
Nie możesz pisać nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach
Wszystkie czasy w strefie CET (Europa)  
Strona 1 z 1  

  
  
 Odpowiedz do tematu